Lekcje języka angielskiego w klasie I szkoły podstawowej
Zastanawiacie się, jak zorganizować lekcje w najmłodszych klasach szkoły podstawowej? Rozpoczynając pracę w klasach I-III powinniście pamiętać, że lekcje dla małych uczniów powinny być ciekawe, kreatywne, niejednokrotnie przenoszące ich w niezwykły świat nauki języka angielskiego. W najbliższym czasie przedstawię Wam, jak zorganizować zajęcia dla pierwszoklasistów, drugoklasistów i trzecioklasistów. Dziś poruszę temat najmłodszej grupy wiekowej.
Jak wygląda początek roku szkolnego w klasie I? Spróbuję Wam to zobrazować: uczniowie poznają nowe otoczenie, próbują przyzwyczaić się do siedzenia w ławkach, oczekując na dzwonek, część dzieci nie potrafi pisać, ani czytać, ciągle myślą o zabawie. Lekcje języka angielskiego dają im możliwość łagodnego wprowadzenia do nowej sytuacji, zachęcają do nauki poprzez zabawę i nie ograniczają uczniów w wyrażaniu siebie lub odkrywaniu swoich zdolności językowych. Na początku opowiem Wam, jak wygląda sala do nauki języka angielskiego w mojej szkole. Jest to sala przystosowana do najmłodszych uczniów, z nietuzinkowymi rozwiązaniami edukacyjnymi i estetycznymi. Drzwi od strony korytarza udekorowane są angielskimi symbolami, dzięki czemu wiadomo, jaka lekcja odbywa się w tej sali. Pierwszoklasiści zawsze wiedzą, gdzie są lekcje języka angielskiego. Po wejściu do sali widać na ścianie wielką flagę Wielkiej Brytanii, na klasowych półkach można zobaczyć wiele gier planszowych, karcianych i mat do nauki języka angielskiego. Sześć półek przeznaczonych jest na przechowywanie podręczników do klasy I, II i III, dzięki temu uczniowie nie muszą nosić książek do domu. W klasie jest nowoczesny sprzęt taki, jak: laptop, odtwarzacz CD, liczydło, tablica multimedialna z dostępem do Internetu. Nad sufitem wiszą karty obrazkowe z tłumaczeniem ciekawszych słów. Na jednej ze ścian powieszone są też plakaty ze zwrotami, które używa się na lekcji. Na oknach przyklejone są chmurki, na których widnieją zwroty grzecznościowe po angielsku. Na regale za biurkiem nauczyciela postawiony jest wielki globus. Ciekawym motywem klasy językowej jest również układ stolików. Na środku pomieszczenia leży bardzo duży dywan, dzięki któremu dzieci nie siedzą cały czas w ławkach. Wokół dywanu ustawione są ławki, przy których może siedzieć po czterech uczniów. Każdy stolik ma pod blatem koszyczek na książki i haczyk na plecak. Sala jest kolorowa i zachęcająca do nauki języka obcego.
Aby nauka języka angielskiego była, jak najbardziej efektywna, oprócz wspaniałej sali, potrzebny jest też kreatywny i sympatyczny nauczyciel (tu pojawiam się ja) oraz ciekawie przeprowadzone lekcje. Jeśli chodzi o moje zajęcia w klasie pierwszej, przez cały pierwszy semestr uczniowie nie piszą nic na lekcjach. Pisanie wprowadzam w drugim semestrze. Przebieg wprowadzania sprawności językowych wygląda następująco: słuchanie, mówienie, pisanie, czytanie. Na lekcjach wprowadzam różne metody i formy pracy. Pojawiają się takie gry i zabawy, jak: Memory, Simon says, What’s missing?, Chinese wshispers, Pictionary, Charades, What is it?, A ball. Wymieniłam tylko kilka gier I zabaw, które pojawiają się na moich lekcjach, jest ich znacznie więcej. Bardzo często robimy sobie wyścigi rzędów, zadania w parach, w grupach lub indywidualnie na czas oraz projekty w grupach. Ponieważ jestem bardzo kreatywną i artystyczną osobą, często wykorzystuję to na swoich lekcjach. Poprzez np. prace plastyczne, robienie kanapek czy lepienie figurek z masy solnej utrwalamy poznane słownictwo i wyrażamy siebie. Dzieci uwielbiają, gdy na lekcji robimy coś nietypowego. Na każdej lekcji pojawia się poznana do danego rozdziału piosenka oraz wiele rymowanek, tzw. przerywników. Podczas zajęć zazwyczaj pracujemy w podręcznikach i zeszytach ćwiczeń, ale z pełną świadomością omijam wiele zaproponowanych tam ćwiczeń. Natomiast nieodłącznym elementem lekcji jest praca w zeszycie. Moi uczniowie z klas I na każdej lekcji wklejają przygotowaną przeze mnie kartę pracy, rysują pracę związaną z tematem zajęć lub tworzą słowniczek obrazkowy. Tak, jak wspominałam wcześniej przez pierwsze miesiące nie piszą w zeszycie nic, aby w pełni osłuchać się z językiem. Wraz z początkiem drugiego semestru, uświadamiam im, iż w języku angielskim inaczej się pisze, a inaczej wymawia poznane wyrazy. Od tego czasu zaczynają zapisywać temat lekcji oraz pierwsze wyrazy. Dla większego zmotywowania do nauki języka angielskiego i utrwalenia słownictwa, dzieci mają także na lekcjach okazję oglądania prezentacji multimedialnych, grania w gry multimedialne w języku angielskim oraz oglądania bajek i programów edukacyjnych w języku angielskim. Dodatkowym punktem naszych zajęć jest fakt, iż nie zadaję prac domowych. Po każdym rozdziale dzieci same powtarzają w swoich domach słówka, które omawialiśmy, dzięki czemu z przygotowanych przeze mnie testów, zawsze są bardzo dobre oceny. I przedstawię Wam teraz najważniejszy aspekt mojej lekcji, który bardzo podoba się dzieciom i ich rodzicom… Lekcje w całości prowadzone są w języku angielskim. Już po kilku zajęciach, pierwszoklasiści rozumieją powtarzające się polecenia i poprawnie wymawiają poznane słówka, a jeszcze w pierwszym semestrze dzieci samodzielnie mówią po angielsku podstawowe zwroty.
Zawsze staram się, aby każda lekcja była inna, ciekawa i uczniowie wynieśli z niej, jak najwięcej. Najbardziej dzieciom podoba się to, że na lekcjach jest bardzo duża ilość gier i zabaw, są różnorodne metody i formy pracy, zajęcia prowadzone są w języku angielskim, mają jedną salę, która jest kolorowa i pełna angielskich symboli oraz uczy ich nauczyciel, który ich rozumie i zawsze jest uśmiechnięty. Chcę Wam pokazać, że praca w taki sposób przynosi pozytywne efekty. Uczniowie, którzy mają takie możliwości, odnoszą sukcesy w nauce oraz są zmotywowani do dalszej nauki.
Katarzyna Brożek