Motywowanie przez zabawę
Każdy z nas, nauczycieli pracujących z uczniami klas 0-3, doskonale zna wyraz twarzy dzieci przychodzących po raz pierwszy na zajęcia: zainteresowanie, entuzjazm i niepohamowana chęć poznawania świata, czasami trochę strachu i niepewność. Nasza rola polega na tym, aby podsycać i właściwie ukierunkować tę ciekawość, jednocześnie stwarzając atmosferę, w której znikają strach i niepewność. Naszym celem jest sukces ucznia w postaci konkretnych umiejętności, które opanuje, ale także jego otwartość na świat i wysoka samoocena.
Do osiągnięcia tego celu potrzebujemy wielu narzędzi, ale niewątpliwie jednym z ważniejszych są różnego rodzaju sposoby motywowania uczniów. Doskonale wiemy, że najłatwiej wchłaniamy wiadomości niejako „przy okazji”, kiedy jesteśmy zrelaksowani, kiedy bawimy się. Najlepsze efekty osiągamy, gdy nauka sprawia nam przyjemność. Wtedy jesteśmy najlepiej zmotywowani. W przypadku dzieci jest podobnie – najwięcej uczą się wtedy, kiedy nie zdają sobie z tego sprawy. Kiedy pytają, bo po prostu są czegoś ciekawe, albo chcą zdobyć kolejny punkt podczas gry. Na etapie edukacji wczesnoszkolnej nic nie stanowi tak efektywnego czynnika zachęcającego do aktywności jak odpowiednio dobrane i zaadaptowane do potrzeb konkretnej grupy gry i zabawy. Proponuję krótkie przypomnienie wybranych aktywności, które z powodzeniem możemy wykorzystywać na zajęciach języka angielskiego z dziećmi. Memory game to aktywność przydatna przy utrwalaniu słownictwa. Do przeprowadzenia jej niezbędne są karty obrazkowe.
Przebieg zabawy: Dzielimy uczniów na dwie lub więcej grup. Przypinamy karty obrazkowe na tablicy tak, aby uczniowie nie wiedzieli, co dana karta przedstawia. Wszystkie karty są ponumerowane – można w tym celu użyć karteczek samoprzylepnych, aby nie pisać po kartach. Uczniowie – przedstawiciele rywalizujących grup – proszą o odsłonięcie wskazanej przez siebie karty i podają nazwę przedmiotu. Jeżeli uczeń umie podać poprawną nazwę angielską, to zdobywa 2 punkty dla drużyny. Jeżeli nie potrafi, może poprosić o pomoc inne osoby z drużyny. W takim wypadku prawidłowa odpowiedź daje drużynie tylko 1 punkt. Drużyny odgadują wyrazy na przemian. Jeżeli w klasie jest nieparzysta liczba uczniów, to możemy jednemu z dzieci przydzielić rolę sekretarza, który zapisuje punkty zdobyte przez drużyny na tablicy oraz odsłania karty. Zamiast tablicy do rozłożenia kart możemy wykorzystać podłogę. Organizacja będzie zależała od możliwości lokalowych oraz specyfiki grupy. Taka zabawa daje doskonałą sposobność do utrwalenia również pewnych zwrotów grzecznościowych. Prosząc o odsłonięcie danej karty uczniowie mogą powiedzieć np.: one lub number one, number one, please czy też card number one, please. Warto z czasem wprowadzić zwrot Can I have number one, please?.Uczniowie bardzo szybko go przyswajają, bo jest on wielokrotnie powtarzany w wyraźnie zarysowanym kontekście i wywołuje konkretną reakcję. Musical chairs to następna zabawa, która ożywia zajęcia, motywuje i daje szansę ćwiczenia motoryki dużej, tak istotnej dla poprawy
koordynacji wzrokowo – słuchowo – ruchowej, której zaburzenia są często powiązane z dysleksją. W trakcie tej zabawy uczniowie maszerują, podskakują, wykonują szereg poleceń wypowiedzianych przez nauczyciela, wszystko to do dowolnie dobranej muzyki. Najlepiej, gdy jest to ostatnio poznana piosenka, szczególnie jeśli zawiera ona słownictwo i struktury gramatyczne, które chcemy ćwiczyć. Wykonując poprzednio wymienione czynności, śpiewając lub rapując uczniowie bezwiednie powtarzają i utrwalają materiał. To wspaniała okazja do przeprowadzenia w atrakcyjny dla dzieci sposób, zazwyczaj nudnych, dryli gramatycznych, które na tym etapie nauczania odgrywają szczególnie ważną rolę w automatyzowaniu języka docelowego. Materiały: krzesła, odtwarzacz CD lub magnetofon i odpowiednie nagrania.
Do przeprowadzenia zabawy potrzebujemy sporo miejsca na środku sali. Ustawiamy krzesła w dwóch rzędach tyłem do siebie tak, aby uczniowie swobodnie mogli na nich szybko usiąść. Krzeseł musi być o jedno mniej niż uczestników zabawy. Zasada jest bardzo prosta: nauczyciel podaje polecenia, a uczniowie wykonują je do muzyki. W momencie gdy muzyka zostaje zatrzymana, uczniowie siadają na krzesłach. Osoba, dla której zabraknie miejsca odpada z gry. Może ona np. pomagać nauczycielowi w wydawaniu poleceń, zatrzymywaniu muzyki itp. Warto również pokusić się o wykonanie z uczniami następnego ćwiczenie, body letters, które angażuje całe ciało. Może ono być przeprowadzone tylko w grupach dzieci, które znają litery i potrafią już czytać. Potrzebujemy trochę wolnej przestrzeni. Dzieci pracują w grupach kilkuosobowych. Każdej grupie dajemy kartkę z napisanym na niej słowem – najlepiej jeżeli ma ono tyle liter, ile jest dzieci w grupie. Zadanie uczniów polega na „napisaniu” otrzymanego słowa za pomocą swoich ciał – mogą „udawać” litery stojąc lub leżąc na podłodze, ważne, żeby inne grupy mogły
przeczytać wyraz.
Lubianą i bardzo motywującą praktyką jest wprowadzenie zasady hasła, password, upoważniającego do wejścia do sali na zajęcia. Może być nim jeden wyraz, krótkie wyrażenie lub łatwe do zapamiętania zdanie, najlepiej zabawne i oczywiście zbudowane z elementów, które chcemy utrwalić po danej lekcji. Można je również ustalać razem z dziećmi. Aby móc wejść do sali na następne zajęcia, trzeba przed drzwiami wypowiedzieć umówione hasło. Uczniowie, którzy go nie pamiętają słuchają innych i podają hasło na końcu, gdy zdążą już się go nauczyć. Warto również zapytać o znaczenie podawanego wyrażenia, aby mieć pewność, że zostało dobrze zapamiętane. Jednak najważniejsze, aby uczynić z nudnego drylu, bo tym właśnie jest powtarzanie hasła, zabawę. Przedstawione tutaj aktywności są jedynie przykładami tego, co możemy robić na lekcjach języka angielskiego w nauczaniu początkowym. I zachętą do eksperymentowania, wykorzystywania zabaw, które znamy z podwórka, gier stosowanych podczas zajęć kształcenia zintegrowanego i innych pomysłów, które podpowie nam nasza wyobraźnia. Dzieciom nie potrzeba wiele, żeby się dobrze bawiły: wystarczy nasza zachęta, jasne instrukcje i życzliwa atmosfera.
Życzę Państwu efektywnej i dobrej zabawy.
Marta Kędra